Strony

niedziela, 22 kwietnia 2018

Skrajem Beskidu Niskiego - Ropica Polska

Witajcie!

Dzisiaj zabieramy Was na krótki spacer po bardzo ciekawej miejscowości. Dobry punkt wypadowy, kilka punktów widokowych, a i dla mniej aktywnych też coś się znajdzie. Zapraszamy na spacer po Ropicy Polskiej

Wieś leży w dolinie rzeki Ropy, na mocno zurbanizowanym obszarze. Wpływ na to ma na pewno bliskość Gorlic - miasta powiatowego. Ropica Polska bezpośrednio graniczy z Gorlicami częściowo od północy i wschodu. Od wschodu sięga również do Siar. Granicę południową wieś opiera o Szymbark, a zachodnią - o Bystrą. Zabudowa ciągnie się zarówno w szerokiej dolinie rzeki, jak też i na stokach okolicznych wzgórz. Przez wieś przebiega DK 28.

Trochę historii na początek:

Ropica Polska to jedna z najstarszych miejscowości w okolicy. Jest na pewno starsza od samych Gorlic, a jej początki sięgają prawdopodobnie wieku XIII. Jednak  wzmianki o niej w dokumentach  pochodzą dopiero z 1404 roku. Jej historia była mocno związana z dziejami Gorlic. Tędy bowiem wiodły szlaki handlowe, przemieszczali się kupcy i wędrowcy. Trudno cokolwiek powiedzieć o tym okresie. Jednym z właścicieli wsi był Dersław Karwacjan - słynny założyciel Gorlic.

Cerkiew Prawosławna w Gorlicach - widok z kładki na Ropie w Ropicy Polskiej

a nad rzeką ładne pola, ładne łąki...

Wiek XVII i XVIII to czasy m. in. Potopu szwedzkiego, zajęcia Galicji przez Austrię - wieś zapewne w tych czasach ponosiła straty materialne.
Więcej wiadomo natomiast o wieku XIX. Na granicy z Gorlicami, na stokach wzgórza Magdalena odkryto znaczne złoża ropy naftowej i gazu ziemnego. Przemysł naftowy przetrwał tutaj do pierwszego dziesięciolecia XXI wieku. Jeszcze w 2010 roku można było szwędać się obok licznych kiwonów i innych urządzeń związanych z naftownictwem. Dzisiaj tam, gdzie stały kiwony, pozostały zapieczętowane rury.. Szkoda bardzo, bo tak wrosły w krajobraz. Jednak nie wszystko jest stracone - bowiem na Magdalenie otwarto Skansen Przemysłu Naftowego - stworzył go ostatni dyrektor tutejszej kopalni ropy naftowej. Można m.in. wejść na wieżę wiertniczą i zobaczyć z niej piękną panoramę Beskidu Niskiego czy też "popracować" w kuźni. Skansen znajduje się co prawda w granicach Gorlic (ul. Lipowa), niemniej trudno nie wiązać go z historią samej Ropicy Polskiej.

Wieś zamieszkiwali Polacy - w odróżnieniu od drugiej Ropicy Ruskiej (dziś Górnej), zamieszkiwanej przez Łemków. Co ciekawe, wieś nie była samodzielną parafią, a kościół wzniesiono tutaj dopiero w latach 90 XX wieku. Wcześniej mieszkańcy uczęszczali na nabożeństwa do gorlickiej fary czyli kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny.
Ropica Polska znana jest z figury Świętej Barbary, stojącej przy DK28. Sama figura pochodzi z XVIII wieku i pierwotnie znajdowała się w Gorlicach, w zewnętrznej wnęce kościoła Narodzenia NMP. Gdy w XIX wieku Gorlice ucierpiały w wyniku pożaru, figurę najpierw stanęła obok świątyni, a potem została przeniesiona do Ropicy Polskiej, jako dar mieszkańców Gorlic. Ustawiono ją na cokole, ufundowanym w 1888 przez Marię i Michała Nowaków. Przy niej rosną dwa stare jesiony, bardzo okazałe i z daleka rzucające się w oczy.  Święta Barbara to patronka górników, kamieniarzy i geologów, więc bardzo pasuje do "karpackiego" klimatu.

XIX - wieczna kapliczka

Figura Św. Barbary

W Ropicy Polskiej co najmniej od XIX wieku działała też szkoła. Najstarszy dokument to potwierdzający pochodzi z 1898 roku. Nowy budynek szkoły wzniesiono w 1905 roku, został on w 1915 roku uszkodzony podczas działań wojennych. Na początku XX wieku właścicielem wsi i pobliskiego dworu (obecnie Nowodworze w Gorlicach) był Władysław Płocki.

Wielka Wojna przyszła tutaj już w 1914 roku. Mieszkańcy Ropicy Polskiej byli świadkami zniszczenia sąsiednich Gorlic. Sami również poważnie ucierpieli w toku działań. Wiele budynków było zniszczonych. Przez Ropicę Polską uderzały na Gorlice wojska Państw Osi. Pamiątką po tych wydarzeniach jest zlokalizowany kilkaset metrów od głównej drogi i kościoła cmentarz wojenny, noszący numer 86. Spoczywa tu łącznie 69 żołnierzy: 8 z armii rosyjskiej i 61 z armii austro - węgierskiej. Wśród poległych znajdują się również Polacy służący w armii cesarskiej. Pochowano tu zarówno poległych podczas bitwy z 2 maja 1915 roku, jak też i zmarłych w 1914 roku. Cmentarz zaprojektował Hans Mayr. Obiekt ma postać prostokąta z dużym ryzalitem osiowym od strony północnej. Pomnik stanowi masywny, betonowy krzyż. Całość otacza gruby, betonowy mur.

Jeśli chodzi o inne zabytki, to przy drodze krajowej stoi też kapliczka domkowa z XIX wieku, chociaż wyremontowano ją "nowocześnie" i zatraciła trochę swój urok.

Widok na Skansen Naftowy z Magdaleny

A tu spojrzenie na stoki wzgórz po drugiej stronie Ropy

Nie ma tutaj zbyt wielu zabytków. Myli się jednak ten, kto uważa tą wieś za niegodną uwagi. Ropica Polska ma inne "skarby" - liczne miejsca widokowe i rzekę Ropę. Co do miejsc widokowych to ich tu nie brakuje. Kilka z nich terytorialnie znajduje się w Gorlicach lecz dla mieszkańców Magdaleny to dosłownie "rzut beretem". Jedno z tych miejsc znajdziecie na stokach Magdaleny i Góry Zamkowej. Mamy tu na myśli Gorlicką Golgotę - można tam podziwiać zarówno Gorlice, jak też i dolinę rzeki Ropy oraz panoramy Beskidu Niskiego. Ładne widoki można podziwiać również z  terenu Skansenu, oraz z drogi prowadzącej do przysiółka Magdalena od strony Gorlic. Następny punkt widokowy znajduje się na terenie wsi przy Krzyżu Milenijnym. Jest on na zachodnim stoku wzgórza Wierzchowina, przy granicach lasu Piorunówka. Stamtąd mamy na prawdę piękny widok na Gorlice - całe miasto jak na dłoni! Zobaczyć można każdy charakterystyczny dla miasta budynek. Można tam podjechać rowerem lub samochodem, ale polecamy też spacer.
Fragment Gorlic, widziany spod Krzyża Milenijnego


Kolejnym ważnym miejscem jest rzeka Ropa. W wielu miejscach jej brzegi są stosunkowo płaskie, trochę kamieniste, trochę porosłe trawą - miejsce idealne na niedzielne lub popołudniowe lenistwo. Wiele godzin spędziliśmy tutaj w czasach licealnych. Dotrzeć tu można na wiele sposobów, jednak trzeba brać pod uwagę to, że tylko na Zawodziu jest most kołowy - wjeżdżając z drugiej strony, mamy do dyspozycji tylko kładkę w Ropicy Polskiej. Sama rzeka jest niejako naturalną granicą między częściami wioski. Mieszkańcy przysiółka Magdalena czują się bardziej związani z Gorlicami niż z pozostałą częścią swojej wioski. Dzieci tam mieszkające uczęszczają do szkoły w mieście, a wierni chodzą do pobliskiego kościoła.Być może gdyby kładka była dopuszczona do ruchu samochodów sytuacja wyglądałaby inaczej, ale może to i lepiej :). Kilka lat temu po wschodniej stronie rzeki wytyczono ścieżkę rowerową z Gorlic przez Ropicę do Szymbarku. Jest bardzo popularna, chyba czasem aż za bardzo.. Na rzece w sezonie królują Panowie z wędkami, cierpliwie czekający na swoje "ofiary". Tutaj też są lasy i łąki, pozwalające na odetchnięcie od miejskiego zgiełku.

Krzyż Milenijny



Mieszkańcy Gorlic bardzo cenią sobie te miejsca, mogą tu bowiem spokojnie wypocząć, zabrać dzieci itd.
Dawniej należało do Ropicy Polskiej także tzw. Nowodworze - obecnie ulica Nowodworze w Gorlicach. Był tutaj dwór z parkiem dworskim - park przetrwał do dziś, i cieszy oczy wysokimi, starymi drzewami. Stąd pochodził Marian Zgóniak (1924-2007) - żołnierz ZWZ-AK, więzień obozów koncentracyjnych Auschwitz, Gross-Rosen i Buchenwald, historyk i autor ponad 300 publikacji. Jak wyglądał dwór można zobaczyć np. tutaj.

Cmentarz wojenny nr 86


Właściwie to tyle z naszej strony. Mimo że nie ma tu szlaków pieszych, przez wioskę biegnie hałaśliwa droga krajowa i spotkać tu można niekiedy tłumy ludzi, to polecamy Wam gorąco to miejsce. Zobaczycie nieco zabytków (cmentarz, słynna Św. Barbara) to oprócz tego macie szansę spojrzeć na Gorlice i Beskid Niski z innej perspektywy - co może być ciekawym wstępem do wędrówki po tej magicznej krainie. Dodatkowo są tu agroturystyki, przygodne plaże gdzie można odpocząć a nawet się trochę poopalać. Ropica Polska też jest niezłym punktem wypadowym - bocznymi drogami można dotrzeć do wielu miejsc, dojść do szlaków.. Możliwości jest na prawdę wiele.

Ogólnie Ropica Polska nastawiona jest na "rozbudowę" i urbanizację - obecnie mieszka tu ponad 2 tysiące osób (w 2013 r. było ich 2060), co spowodowane jest bezpośrednim sąsiedztwem Gorlic. Warto dodać na koniec, że w latach 1946-1990 wieś miała zmienioną nazwę - była to Ropica Dolna. Taka nazwa znajduje się nawet do dnia dzisiejszego na transformatorze. Inną ciekawostką jest pochodzenie nazwy jednego z przysiółków, Taborówki - nazwa pochodzi ponoć od Cyganów, dawniej licznie ten teren zamieszkujących, a właściwie od ich taborów.



Dziękujemy Wam za odwiedziny, mamy nadzieję, że wpis się podobał.


Pozdrawiamy!





Źródła inf.:

www.audiohistoria.pl
www.genealogia.okiem.pl
www.gmina.gorlice.pl
www.zsropicapolska.pl
www.widokowki.gorlice.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy serdecznie za przeczytanie artykułu :) Mamy nadzieję że Ci się spodobał :) Prosimy, zostaw komentarz, i podziel się z nami opinią na temat wpisu, strony itd.
Na komentarze anonimowe nie odpowiadamy!