Zanim wejdziesz, przeczytaj :)

1) Materiały wykorzystane przez nas ( zdjęcia, rysunki, opisy ) służą tylko celom dydaktyczno - informacyjnym, nie czerpiemy z działalności żadnych korzyści. Wykorzystujemy materiały zarówno własne, jak również pozyskane w internecie, lecz tylko by ukazać czytelnikom piękno naszego świata :). Materiał internetowy pozyskujemy legalnie (nie jest on zastrzeżony prawami autorskimi, pochodzi ze źródeł masowych i edukacyjnych) - nie kradniemy niczyjej pracy. Jeśli jednak znajdziesz u nas swoje materiały bez wyraźnej zgody (mogło zdarzyć się niedopatrzenie z naszej strony) i poczujesz się urażony - prosimy, poinformuj nas, a natychmiast znikną one z naszych łamów :)
2) Blog nie ma charakteru naukowego. Jest to strona popularyzatorska. W miarę naszych możliwości (i ponieważ historia to nasze hobby) staramy się jak najwięcej umieszczać informacji historycznych oraz korzystać z literatury tematycznej, niemniej nie gwarantujemy "nieomylności" :)
3) Ilustracje opatrzone znakiem wodnym są naszą prywatną własnością. Jeśli znalazłeś tutaj przydatną ilustrację - napisz do nas. Podobnie rzecz ma się z zamieszczanymi tekstami.

Komentarze

Przywracamy możliwość komentowania wpisów na blogu. Oczywiście przypominamy, że komentarze anonimowe nie będą mogły liczyć na odpowiedź :)

środa, 1 stycznia 2014

Mini flora czyli dziewięćsił bezłodygowy

Witajcie,
dziś chcielibyśmy przedstawić jeden z ciekawszych gatunków kwiatów występujących na terenie Beskidu Niskiego. Na pierwszy rzut oka w mojej ocenie wyglądał jakby został zgubiony z wiązanki jaką się zwyczajowo daje na cmentarz. Jako, że znajdowaliśmy się w okolicy wioski pomyślałam, że tak się stało, prawda jednakże pozytywnie mnie zaskoczyła. Poza tym wszystkim jak się okazało po uzupełnieniu mojej wiedzy kwiatuszek ten lubuje stanowiska nasłonecznione i położone w wyższych partiach górskich. 


Dziewięćsił bezłodygowy (z Bartnego, pamiętacie go? :) )/R/


  Jak sama nazwa wskazuje, roślina nie posiada łodygi, lub posiada ją bardzo znikomą. Natomiast "dziewięćsił" ma pochodzenie od wierzeń ludowych, nasi przodkowie wierzyli w magiczną moc rośliny, jakoby posiadała ona dziewięć razy więcej siły leczniczej niż inne zioła. Jego wygląd nie jest nadzwyczajny, lecz na polanie sprawia niesamowite wrażenie. Kwiaty te są zbudowane z ciemniejszego środka - koszyczka złożonego z rurkowatych kwiatów, oraz srebrzystobiałych listków okrywy. Liście zaś są pierzaste, powycinane i ostro zakończone - rozpostarte przy gruncie tworzą rozetę o średnicy nawet do 15 cm.
widok spotkany podczas wędrówki na szczyt Wysokie/SD/

Prócz tego, że pięknie wygląda uznawany jest też za zwiastun deszczu, gdyż zamyka swe płatki, gdy znacznie zwiększy się wilgotność powietrza. Dawniej,ze względów na swą urodę, był używany do celów dekoracyjnych. Teraz podlega całkowitej ochronie, lecz niestety tak ulubione przez niego polany, są nieraz używane do celów rolnych, lub zarastają wskutek zaprzestania ich używania. O ile miejsce jest dla tej rośliny ważne to do samego bytowania nie potrzeba mu zbyt wiele, bo wystarcza mu gleby ubogie, piaszczysto gliniaste o odczynie obojętnym lub zasadowym.

Od najdawniejszych czasów, aż po dziś dzień jest uznawany za roślinę leczniczą. Korzeń stosuje się głownie jako środek napotny, moczopędny, a także w przypadku problemów z trawieniem. Znane jest też zastosowanie przy zwalczaniu bakterii odpornych na antybiotyki np gronkowce. Prócz tych zdrowotnych właściwości ma też zastosowanie przy tworzeniu ogródków ozdobnych, takie zasuszone kwiaty wspaniale nadają się do zimowych bukietów. Co ciekawe w niektórych krajach (Szwajcaria, Włochy) dno koszyczków kwiatowych było spożywane jako warzywo, podobnie jak karczoch.


/www.polskiekrajobrazy.pl/


Na dzisiaj to tyle opowiastki o roślinach zapraszamy na kolejne artykuły!
Ostante zdravy!
R

21 komentarzy:

  1. Uczyłam się o nim w podstawówce i malowałam na lekcji plastyki, ale nie było mi dane ujrzeć na żywo. Tematy roślinne bardzo lubię.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. malujesz? rysujesz?:) bardzo cenimy ludzi z takim talentem.. :) A tematów roślinnych i zwierzęcych będzie więcej teraz ;)
      Pozdrawiamy ;)

      Usuń
  2. Zawsze mnie fascynował dziewięćsił bezłodygowy. Jego wygląd nie jest nadzwyczajny? Ja jestem nim oczarowana...Wygląda bardzo delikatnie, och, ta okrutnica kuje niemiłosiernie...
    Cieszę się na cykl roślinności Beskidu Niskiego.
    Pozdrawiam Was bardzo, bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest, niepozorny a piękny zarazem :) i tak łatwo go pominąć... A warto się za nim rozglądać. Fascynuje Nas tak samo jak.. Cis :) W BN żyje tyle zwierząt, rośnie tyle roślin - grzechem byłoby ich pominięcie, dlatego też chcemy je opisywać tutaj.. ;) Miło Nam, że podoba Ci się Nasz pomysł, dziękujemy serdecznie za dobre słowo ;)
      Pozdrawiamy

      Usuń
  3. Bardzo się cieszę, gdy spotykam w czasie wycieczek te kwiaty. Zawsze kojarzą mi się z górskimi wycieczkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BN jest wspaniałym miejscem, i równie wspaniałe rośliny w nim rosna ;)
      Pozdrawiamy

      Usuń
  4. Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i Tobie również Zosiu, wszystkiego co najlepsze ;)
      Pozdrawiamy ;)

      Usuń
  5. Witajcie w Nowym Roku:)
    Jako, że ze mnie botanik żaden, bardzo chętnie zainteresuję się z cyklem o roślinach, może się wreszcie dokształcę:)
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj nie mów tak - z Nas żadni znawcy przyrody czy gór.. ;) Ot, człowiek uczy się przez całe życie;) Będziemy więc uczyć się razem :d
      Pozdrawiamy

      Usuń
  6. Widok świetny pozazdroszczę! Ja spotkałem go jak do tej pory tylko w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu - w naturze jeszcze nie miałem okazji się z nim zapoznać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w swoim świecie wygląda on na prawdę wyjątkowo ;)
      Pozdrawiamy ;)

      Usuń
  7. Widzieć, widziałam to cudo, wyłącznie na ... obrazkach. W naturze nigdy. Szkoda.
    Cóż po wiedzy o jego właściwościach, jeśli nie można ich zastosować w praktyce?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyśmy szanowali środowisko naturalne byoby więcej tych życiodajnych roślin - wtedy można by było je stosować ;)
      Pozdrawiamy ;)

      Usuń
  8. Wiele razy widziałam tę roślinę podczas górskich wycieczek, ale nigdy nie miałam okazji sprawdzić, jak się nazywa. Teraz wiem. Pięknie się prezentuje na łąkach
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc przyznasz ze jest wspaniała. A taka niepozorna.. Taki mały, niedoceniany górski skarbek ;)
      Pozdrawiamy;)

      Usuń
  9. Bardzo lubię te roślinki. Mają swoją silę, bo najczęściej żyją w mało sprzyjających warunkach.
    Pozdrawiam cieplutko;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie się zgadzamy z Tobą Krisie ;) Ten kwiat można porównać do... mitycznego kwiatu paproci, prawda? ;)
      Pozdrawiamy

      Usuń
  10. Ja je widuję i w Szczyrku, oczywiście w górach. We Francji w starych miejscowościach są często ozdobą drzwi. Widocznie tam nie są pod ochroną. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozgościły się jak widac nie tylko w BN. :)O proszę dziewięcsiły jako ozdoba drzwi! Muszą wyglądać pięknie:)Pozdrawiamy

      Usuń

Dziękujemy serdecznie za przeczytanie artykułu :) Mamy nadzieję że Ci się spodobał :) Prosimy, zostaw komentarz, i podziel się z nami opinią na temat wpisu, strony itd.
Na komentarze anonimowe nie odpowiadamy!