Co prawda jest to roślina bardziej wrześniowa (wrzesień wziął swą nazwę właśnie od kwitnących wrzosów) ale mamy nadzieję, że ją także w październiku.
 |
| wrzos pospolity /źródło: pl.wikipedia.org/ |
Wrzos pospolity (Calluna vulgaris) należy do rodziny wrzosowatych. Jest to roślina zimozielona (nie tracąca liści na zimę) i mrozoodporna - nic dziwnego więc że jest często spotykana w Beskidzie Niskim. Jest rośliną wieloletnią.
Występowanie:
Spotkać go można niemal wszędzie. Wrzosy rosną w Europie (całej!) oraz w części Azji - Turcji i na Syberii. Oprócz tego roślina ta występuje w Północnej Afryce, Australii, Nowej Zelandii i w Ameryce Płn - na dwóch ostatnich kontynentach pojawił się wraz z Europejskimi zdobywcami...
 |
| wrzosy w Bartnym (wrześniową porą) |
Siedlisko:
Wrzosy tworzą zwarte kompleksy tzw. wrzosowisk. Występują w borach sosnowych i zrębach leśnych, porastają też wrzosowiska i suche lasy. Jest to roślina kwasolubna.
Wygląd:
Pędy wrzosu osiągają długość 20 - 80 cm, i zależnie od tego, spotykamy je jako rośliny płożące po ziemi bądź "stojące prosto". Liście mają igiełkowaty kształt, i ułożone są naprzemianlegle. Mają kolor zielony.
Kwiaty są obupłciowe, o dzwonkowatym kształcie. Mają "wrzosowy" kolor. Zebrane są w jednostronnych, wielokwiatowych gronach szczytowych. Każdy kwiatek otoczony jest zielonym, czterolistnym tzw. kieliszkiem.
Owoce stanowią torebki, pękające czterema komorami. Zawierają liczne, niewielkie nasionka.
 |
| przy drodze z Banicy do Bartnego |
Kiedy kwitnie?
Wrzos kwitnie od późnego lata do połowy jesieni - czyli do listopada. Największe "natężenie" tego procesu przypada jednak właśnie na wrzesień. Dlatego też pewnie tak wspaniale jest spacerować wrześniowymi wieczorami po wrzosowiskach, gdy promienie słoneczne padają na te "dywany", a w powietrzu unosi się słodki, miodowy zapach... :)
 |
| wrzosowisko na wzgórzu Wysokie |
Jak widać, informacje o tej skromnej, niepozornej roślince można streścić w kilku zdaniach.
Ale znaleźliśmy też kilka ciekawostek na jej temat. O wielu pewnie wiecie, ale znajdą się też pewnie takie, o których nie mieliście pojęcia:
- wrzosy pochodzą z Afryki północnej i Europy Zachodniej, i to one zawędrowały do "Nas", nie zaś od Nas. A często mówi się że jest odwrotnie..
- liście wrzosu są pokarmem dla 27 gatunków gąsienic motyli
- korzenie wrzosu żyją w symbiozie ze strzępkami grzybni. Grzybnia dostarcza roślinie wodę z solami mineralnymi, w zamian za co otrzymuje substancje organiczne
- jest popularną rośliną ozdobną - hoduje się go m. in. na skalniakach oraz jako roślinę okrywową
- roślina miododajna. Miód wrzosowy należy do najlepszych z gatunku miodów kwiatowych - ma charakterystyczny gorzko - słodki smak i czerwonobrunatną barwę. Z 1 hektara wrzosowisk pszczoły mogą zebrać 200 kg tego wspaniałego "specyfiku" (dobrego m. in. na problemy z prostatą)
- roślina lecznicza: wrzos działa moczopędnie, przeciwzapalnie, uspokajająco i przeciwreumatycznie. stosuje się go przy leczeniu schorzeń m. in. nerek, układu moczowego, układu pokarmowego i wątroby. Jest też dobry na bezsennosć
- największe wrzosowiska w Polsce znajdują się na terenie byłych poligonów wojskowych w Bornem - Sulinowie. Obiekty są udostępnione do zwiedzania
- wrzos (obok ostu) jest roślinnym symbolem Szkocji. Dawniej wykorzystywano go tam m. in. do barwienia wełny, robienia mioteł, jako karmę dla owiec
- wrzos jest ważnym "składnikiem" w starej magii vicca - wykorzystuje się go m. in. podczas sabatów w święto MB Gromniczej. Służy też do zaklinania pożytecznych duchów.
 |
| znów Wysokie :) |
No, mamy nadzieję że artykuł przypadł Wam do gustu - przynajmniej w końcowej części :)
 |
| tutaj też są wrzosy, pięknie komponują się z krajobrazem, prawda? |
Pozdrawiamy Was serdecznie!
źródła informacji (m. in.):
www.e-ogrody.pl
hannaanna.blog.onet.pl
skarbiecprzyrody.pl
wikipedia.pl
Widoki na naturalne połacie kwitnących wrzosów należą do jednych z najpiękniejszych... Mieliście możliwość ich oglądania w czasie wędrówek po wyjątkowym miejscu, po Beskidzie Niskim...
OdpowiedzUsuńTak się złożyło, że wrzosy podziwiałam w Szkocji... Nigdy nie zapomnę tego widoku...
Na Waszych bardzo pięknych zdjęciach zauważyłam kilka ogromnych skupisk wrzosowych... Idąc wśród nich, jestem pewna, że słyszeliście brzęczenie i widzieliście uwijające się w zbieraniu nektaru pszczoły...
Wasz post mnie oczarował... Przypuszczam, że wiecie dlaczego?
Przyroda, piękne krajobrazy, błękitne niebo to jest to co lubię w czasie swoich wędrówek i wojaży...
Pozdrawiam Was bardzo, bardzo serdecznie:)
W Szkocji zapewne też musiały wyglądać przecudownie:) o tak oczywiście wśród wszędobylskiej ciszy pszczoły dawały o sobie znać brzęcząc przy swojej pracy:) Cieszymy się niezmiernie, że przypadł Ci nasz post do gustu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie;)
Wrzosy są wspaniałą ozdobą krajobrazu - i górskiego, i leśnego, i każdego innego.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że był wykorzystywany w magii, to dla mnie nowa informacja.
Pozdrawiam.
Tak my również dowiedzieliśmy się podczas pisania tego artykułu:) wbrew pozoru taka niepozorna roślina a ma wiele zastosowań:)
UsuńPozdrawiamy serdecznie:)
Uwielbiam wrzosy, dziękuję więc za ten wpis. Serdeczne pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńWrzosy są naprawdę piękne:)cieszymy się, że spodobał Ci się nasz wpis:)
UsuńPozdrawiamy:)!
Wrzosy sentymentalnie nastrajają, przypominają o kończącym się lecie i nadchodzącej jesieni. Czasami borowiki lubią takie środowisko :) Nierzadko obok rośnie macierzanka, rozsiewająca swój osobliwy zapach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
A we wrzosach lubią drzemać węże i jaszczurki :) Wrzosy (przynajmniej nam) kojarzą się z wrzosowiskami na terenie Szkocji i Walii, na dawnej celtyckiej ziemi ;)
UsuńPozdrowienia
Jaszczurki widziałem wielokrotnie we wrzosowiskach, ale co do węży to zaskoczka i już czuję respekt ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Strzeż się Krisie, strzeż... :D
Usuń