dziś pragniemy Was zabrać w podróż do przeszłości. Podróżując po Beskidzie Niskim często zachwycamy się starymi nieraz już rozwalającymi się chałupami. Jest jednak miejsce jedno z kilku w którym takie chałupy są i mają się całkiem dobrze. Mamy tu na myśli mianowicie Skansen Wsi Pogórzańskiej w Szymbarku. Dlaczego właśnie ten? Bo jest najbliżej naszego miejsca zamieszkania, a zatem najbliższy naszemu sercu. Poza tym Szymbark był taką swoistą granicą przenikania się dwóch kultur Łemków i Pogórzan. Jeśli pamiętacie jest tu i cerkiew i kościół, a jeśli pamięć zawodzi, lub chcecie po prostu dowiedzieć się nieco więcej o miejscowości to zapraszamy tutaj.
wnętrze chałupy pogórzańskiej |
Sam skansen by nie powstał gdyby nie pewien pasjonat i bystry obserwator tego co się w ówczesnych czasach działo "Nad rzeką Ropą". Mowa tutaj o Romanie Reinfussie (1910-1998)- etnografie, który niestrudzenie badał nieznane wówczas tereny Beskidu Niskiego. Zajmował się głównie właśnie kulturą ludową mieszkańców Karpat i sztuką ludową w Polsce. Szereg zdjęć które zostały przez niego wykonane jeszcze przed II wojną światową znajdują się w albumie "Świat bojków i Łemków". Projekt wyglądu samego skansenu w Szymbarku konsultowano właśnie z nim, a w 2010 roku w uznania zasług i setną rocznicę urodzin nadano skansenowi jego imię i odsłonięto ławeczkę prof. Reinfussa.
w Szymbarku można obejrzeć dawne wiejskie maszyny, np. wialnie. Chociaż My takie "młynki" jeszcze z domów pamiętamy.... |
Chyba najpiękniej skansen wygląda wiosną. W tle widać chałupę z Szymbarku z 1924 roku |
Jeżeli zaś chodzi o sam skansen to zajmuje on powierzchnię ok 2ha. Znajduje się na tym terenie 15 obiektów- docelowo ma być 27. Niestety ze względu na niewielski teren nie została odtworzony typowy układ poszczególnych budynków w stosunku do siebie. Prezentowane tu obiekty są autentyczne. Pojedyncze obiekty zostały wyjęte z zespołu zabudowań, zakonserwowane na miejscu i złożone z powrotem. Jedynie dwa elementy są zrekonstruowane, mianowicie krzyż przydrożny i piec garncarski. Jak sama nazwa wskazuje skansen przedstawia kulturę Pogórzan, którzy zamieszkiwali teren powiatu gorlickiego. Wpływ na ich zabudowę, kulturę mieli z jednej strony Lachy Sądeckie, a z drugiej Łemkowie. Sam skansen zaczął działać 19.09.1987 roku. Znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej i na Szlaku Techniki Małopolski. W czasie letnim są tu organizowane rozmaite imprezy folklorystyczne, mające na celu ukazać czym zajmowali się ówcześni mieszkańcy wsi i jak wyglądały ich zajęcia (tkactwo, garncarstwo, kowalstwo). Imprezy umilają swoimi występami zespoły ludowe z Polski i zza granicy m.in. z Słowacji, Węgier.
koło kuźni przysiadł Pan Reinfuss na ławeczce... |
Same budynku są jak już wspominaliśmy poprzenoszone z różnych miejscowości. Jednym z najstarszym obiektem jest stodoła z Zagórzan. Wcześniej wchodziła w skład zagrody plebańskiej. Obecnie (od 2015 roku) w 3 pomieszczeniach znajdują się 3 scenki nawiązujące do Bitwy Gorlickiej. Jest tu sztab dowodzenia, szpital polowy i konwój jeńców rosyjskich.
A tutaj przykładowe budynki, które możecie obejrzeć w skansenie:
Chałupa z Szymbarku - najmłodsza, pochodzi z 1924 roku. Jest to dom rzemieślnika zajmującego się obróbką drewna, gdzie jedna część jest mieszkalna, a druga przeznaczona na warsztat
Kuźnia z Turzy z końca XIX wieku. Najpierw była własnością dworu, potem działała dla wszystkich mieszkańców. Wyposażenie pochodzi z lat 30-tych XIX wieku.
koło kuźni zobaczyć można wielki brus do ostrzenia, szlifowania... |
a tu rzut okiem do wnętrza kuźni |
Nie można pominąć też wspaniałych wiatraków, które dawniej służyły do mielenia ziarna, a teraz stanowią nie lada atrakcję turystyczną. Uroku dodają skansenowi również ule zrobione z rozmaitych materiałów. Warto zwrócić uwagę na prezentowane maszyny rolnicze i powozy. Nie lada atrakcją może to być dla dzieci, które tylko z opowiadań mogły słyszeć co nieco o młockarni.
Za tymi wszystkimi cudownościami, tuż obok toalet znajduje się zejście na drugi poziom zwiedzania. Po pokonaniu paru schodków naszym oczom ukazuje się olejarnia z Gródka, studnia z Wójtowej, dymna chata z Siar i rekonstrukcja pieca garncarskiego ze Stróżówki.
słynne wiatraki... |
Przed wielką bitwą. . . |
Tak wygląda skansen w zwięzłym opisie. Nie jest on duży jak widzicie, ale warto go zobaczyć - to urokliwe miejsce, szczególnie wiosną. Jeżeli chodzi zaś o zwiedzanie:
SEZON LETNI (maj - wrzesień)
poniedziałek-piątek 9-17
sobota, niedziela 9-18
SEZON ZIMOWY (październik - kwiecień)
poniedziałek- niedziela 9-15
CENY BILETÓW
normalny - 8 zł
ulgowy - 5 zł
opłata przewodnicka - 10 zł
bilet "Karta Dużej Rodziny" - 3,50 zł
rekonstrukcja pieca gancarskiego |
Obecnie ferie zimowe ma m.in. Małopolska zapraszamy więc rodziny z dziećmi na warsztaty gdzie będzie możliwość samodzielnego wykonania ekologicznego mydełka. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.
Źródła:
www.mojamalopolska.pl
www.muzeum.gorlice.pl
P. Luboński, Beskid Niski dla prawdziwego turysty, REWASZ 2012
Byłam w tym skansenie. Jest maleńki, ale bardzo urokliwy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
I chyba w tej maleńkości jest jego wielki urok ;)
UsuńPozdrowienia ;)
Miłośnikiem skansenów nie jestem, pownie dlatego że i chaty i sprzęty znam z dzieciństwa, odczuwam wię coś na kształt zawodu, tak jak z wypchanym zwierzakiem, jak żywy wprawdzie ale jednak nie żywy. Choć dla młodych to opowieść o rzeczach nieznanych i dlatego warta zaznajomienia. W ogóle Szymbark to sympatyczne miejsce i niezła baza do wypadów w teren.
OdpowiedzUsuńI kawał zachowanej historii. No i My dużo z tego, co w takich miejscach jest pokazane znamy, niemniej wielu naszych rówieśników nie do końca te obrazy kojarzy..
UsuńBardzo ciekawy post:) Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńJuż wiem gdzie zajrzę, podczas letnich wędrówek:)
Pozdrawiam ciepło:)
Koniecznie polecamy! Na prawdę warto!
UsuńNajbardziej mnie zaskoczyły wiatraki - u nas takich nie spotykamy. Przedziwne, ale sympatyczne.
OdpowiedzUsuńA jakie praktyczne były. I można było sobie poradzić bez odwiedzin w młynie... ;)
UsuńMieliśmy tam naszą sesję ślubną, wiosną jest tam pięknie:) Polecamy wszystkim czytelnikom odwiedzić to miejsce ! :)
OdpowiedzUsuńO to zdjęcia musiały wyjść cudne ;) Kogo jak kogo ale Was do wizyty w skansenach zachęcać nie trzeba ;)
UsuńRewelacja - sesja ślubna w skansenie! Świetny pomysł.
Usuń