dziś zaprezentujemy Wam pierwszą część z cyklu "Statystycznie rzecz ujmując". Od razu zaznaczamy - rzadko będziemy dodawać artykuły tego rodzaju, wymagają one bowiem dość solidnej pracy, a dokładniej mówiąc - wiele czasu. Będą to artykuł, pozwalające na spojrzenie na pewne aspekty z historii Beskidu Niskiego przez liczby i zwięzłe słowa. Zresztą zobaczycie sami.
Dziś spojrzymy na cerkwiska w BN. Tak, nie cerkwie, lecz na cerkwiska właśnie. Dlaczego?
Otóż rozmawiając z ludźmi, czy też czytając różne teksty w internecie zauważyliśmy tendencję, zresztą w sumie dość normalną, do wychwalania pod "niebiosa" świątyń łemkowskich istniejących po dziś dzień. Rzadko natomiast słychać o miejscach, gdzie cerkwie nie przetrwały próby czasu, nie oparły się historii.
To po pierwsze,
po drugie - chcemy pokazać Wam, jak wiele stracił Beskid Niski od lat 40 XX wieku. Wiele świątyń rozebrano na budulec lub opał, spalono, zniszczono działaniami wojennymi... Patrząc na tą (niestety) długą listę, któą przygotowywaliśmy - sami dopiero teraz to chyba zrozumieliśmy w 100 % ... Pojedyncze bowiem wyprawy, lektury, informacje - nie pozwoliły nam chyba tak dokładnie tego pojąć. Owszem, wiedzieliśmy że dużo obiektów przepadło, ale nie przypuszczaliśmy, że aż tyle..
Przedstawimy Wam to w "chłodnym" ujęciu - nie dlatego że ogarnęła nas znieczulica (wręcz przeciwnie!), ale po prostu z niemożności opisania szczegółowo tak obszernego tematu. Zauważycie też rozbieżności w datach budów lub (częściej) zniszczenia świątyń, niekiedy też nie pojawią się dokładne daty rozbiórki, czy nawet przynależności wyznaniowej świątyni (unicka / prawosławna) - cóż, historia z tego czasu to okres matni - i politycznej, i dokumentacyjnej, i czasem trudno już dotrzeć do tego. Archiwum zaś nie odwiedzaliśmy, to wymaga "grubszych" przygotowań.. :)
Cóż, kilka najprostszych słów o genezie cerkwi łemkowskiej:
Badania nad pochodzeniem i wykształceniem się łemkowskiej architektury sakralnej zaczęły się stosunkowo późno, bo dopiero po II Wojnie Światowej, w latach 50 - 60. Sprawę utrudnia brak materiału starszego - właściwie brak jest obiektów starszych niż XVIII wiek. Wiadomo z szeregu dokumentów że w wielu wsiach lokowanych na prawie wołoskim cerkwie istniały nawet już w XVI (a gdzieniegdzie nawet w XV) wieku, niemniej brak jest materiałów - el. konstrukcji. Stąd badania tej materii są trudne. Co więcej, nie można zamknąć się tylko na obiekty na terenie Polski - niezbędne jest poruszenie materii na terenie Słowacji i Rusi Zakarpackiej. Badania tak na prawdę dziś nie wiele przyniosły, poza teoriami. Najważniejszą chyba jest ta, głosząca, że wieże nad babińcami pojawiły się dopiero w XVIII wieku, a patrząc analogicznie na konstrukcje cerkwi u sąsiadów - Bojków, można wnioskować że świątynie łemkowskie wykształciły się z konstrukcji bojkowskich (co nam osobiście wydaje się dość możliwe, niemniej problemem jest dla nas wieża). Patrząc na światynie o pewnej metryce XVII - wiecznej, np. w Kwiatoniu, i analizując wiek drewna na konstrukcji wieży (XVIII wiek), teza ta wydaje się bardzo prawdopodobna. Popierał ją m. in. badacz Roman Reinfuss.
Niemniej jednak trwaja spory między badaczami, związane właśnie z wieżą - czy byłą od początku kontrukcji, czy też pojawiła się dopiero w XVIII wieku. Jeśli pierwszą tezę uznamy za prawdziwą, to znaczy to że Łemkowie wykształcili własny typ świątyń. Jeśli uznamy za prawdziwą drugą tezę, to musimy "pogodzić się" z bojkowską genezą świątyń na BN..
A teraz kilka słów o samej cerkwi.
Cerkiew jest zawsze orientowana ( łac. oriens - wschód), czyli oś podłużna przebiega na kierunkach wschód - zachód. Zasadę tą przejęli już wcześni chrześcijanie od starożytnych kultów Słońca. Cerkiew ma trójdzielny układ. Odpowiada on Świątyni Jerozolimskiej. Prezbiterium ma symbolizować niebo ( jest to sala tronowa Boga / Chrystusa Króla), nawa odpowiada ziemskiej wędrówce ludu bożego (idącego z ciemności ku wschodowi - ku światłości), a przednawie to odpowiednik babińca - miejsce dla kobiet, nieochrzczonych i także początkowo dla pokutujących, czyli de facto - dla niebędących pełnoprawnymi członkami kościoła.
Jak wiadomo ikonostas oddziela prezbiterium od nawy - czyli zasłania przed oczami ludzi niebo, będącE dla wiernych światem niewidzialnym. "Oknami" na ten świat (jak to ujął w swoim dziele A. Piecuch) są ikony w ikonostasie. Są łącznikiem między sacrum i profanum, pomagają skupić się w modlitwie.
Cerkwie były harmonijnie wiązane z krajobrazem - lokowano je zazwyczaj na wyniesieniach terenu, i obsadzano wkoło drzewami, często lipami.
Od czasów Unii Brzeskiej, czyli przejścia prawosławia pod "opiekę" papieża (kościół unicki) mamy na Lemkowynie do czynienia z cerkwiami greckokatolickimi. Świątynie prawosławne zaczęły powstawać dopiero w l. 20 XX wieku, co wiązało się z powrotem Łemków do wiary przodków. Często były to tzw. czasownie - tymczasowe kaplice przeznaczone do nabożeństw, budowane zwykle z braku funduszy na "prawdziwą" świątynię. Prawosławni musieli budować własne świątynie, gdyż zgodnie z konkordatem z 1935 roku kościół greckokatolicki zachowywał wszelkie prawo do swoich dotychczasowych dóbr, także świątyń. Bywało więc czasem, że po tzw. Schiźmie Tylawskiej świątynie unickie stały przez lata nieużytkowane, a obok nich - powstawały czasownie prawosławne...
Tyle tytułem wstępu. Nie miał on na celu "edukacyjnych zabiegów" - chcieliśmy pokazać Wam dwie rzeczy: to, jak wiele straciliśmy wraz ze zniszczonymi cerkwiami, oraz to, jak łatwo pozwoliliśmy "pozbyliśmy" się wielowiekowego dziedzictwa tych ziem. Dziedzictwa o bardzo skomplikowanym podłożu należy tutaj dodać.
A co po nim pozostało? Bardzo niewiele - czasami resztki podmurówek (np. Lipna), fragmenty kopuł, bani (np. Świerzowa Ruska), czy też resztki konstrukcji drewnianej (np. Banica k. Gładyszowa). A na ogół - pozostał po nich ślad na starych mapach, na nowych bowiem już nie zawsze są oznaczane... Pozostała też pamięć dawnych mieszkańców bądź potomków..
Teraz przedstawimy Wam listę obiektów już nieistniejących. Ponieważ niestety obiektów jest dość dużo, przedstawimy je w pewnym schemacie:
Miejscowość: data budowy - data zniszczenia (powód zniszczenia) - rodzaj świątyni.
Pod hasłem "rodzaj świątyni" mamy na myśli jej przynależność wyznaniową, tj czy była to świątynia unicka czy też należała do kościoła prawosławnego. Spis podamy alfabetycznie.
A, i jeszcze jedno - umieszczamy tutaj cerkwie tylko z BN, a nie z całej Lemkowyny ( próżno tu więc szukać obiektów już na Bieszczadach, czy też z Beskidu Sądeckiego bądź z terenów np. Zamieszańców lub Rusi Szlachtowskiej).
Banica k. Gładyszowa: 1928 - 1981 (zawaliła się) - czasownia prawosławna
Banica k. Izb: : 1930 - l. 40 (rozebrana?) - czasownia
Barwinek : 1821- l.40 (walki w 1944?) - unicka
Besko : 1881-1953 (rozebrana) - unicka
Bieliczna : 1930-l. 50? (rozebrana) - czasownia
Ciechania : 1790-l.40 (rozebrana) - unicka
Ciechania : 1928-l.40 (rozebrana) - czasownia
Czarne : 1929-1965 (po 1955?) (rozebrana) - czasownia
Czeremcha : 1883-l. 50 (rozebrana) - unicka
Czertyżne : 1791-1952 (rozebrana) - unicka
Czystohorb : 1900-1944/45 (pożar) - unicka
Czyrna : brak danych ?? - czasownia?
Darów : 1927-l. 40 (rozebrana) - unicka
Desznica : 1927-l. 40? (rozebrana) - czasownia
Deszno : 1880-1956 (rozebrana) - unicka
Długie : 1745-1956 (rozebrana) - unicka
Długie : 1927-1953 (rozebrana) - czasownia
Dołżyca : 1840-1954 (rozebrana) - unicka
Gorzyce : 1773-1944 (spalona) - unicka
Grab : 1808-1953 (pożar) - unicka
Grab : l.20 XX w.- II WŚ (rozebrana) - czasownia
Hyrowa : 1929- II WŚ (?) - czasownia
Izby : 1930-1957 (rozebrana) - czasownia
Jasiel : 1725-l. 40 (rozebrana) - unicka
Jawornik :1843-1948 (rozebrana) - unicka
Kamianka : 1922- l 50? (?) - czasownia ??
Karlików : 1840-l. 40? (rozebrana) - unicka
Klimkówka : 1914-1983 (wysadzona) - unicka
Kotań : l. 30 XX w. - l. 50? (rozebrana) - czasownia
Królik Wołoski : 1845 - stoi opuszczona, niszczeje - unicka
Lipna : 1885-1953 (rozebrana) - unicka
Lipna : 1933- l. 50? (rozebrana) - czasownia
Lipowiec : 1703?-1935? / 1956? (rozebrana) - unicka
Lipowiec : 1932- 1956 (rozebrana) - unicka
Lipowiec : 1929 - l. 50? (rozebrana) - czasownia
Łupków: : 1820 - po wojnie (rozebrana?) - unicka
Moszczaniec : 1834-1947(rozebrana) - unicka
Mszana : 1865-l. 50 (rozebrana) - unicka
Mszana :1927 (1936?) - 1945 (rozebrana) - unicka
Myscowa : 1850 - opuszczona, pozbawiona dzwonnicy - unicka
Nieznajowa : 1780-1964 (zawaliła się) - unicka
Nieznajowa : 1929-1956 (rozebrana) - czasownia
Ożenna : 1867-1953 (rozebrana) - unicka
Piorunka : brak danych (rozebrana?) - czasownia
Płonna : 1790-ruina, bez dachu - unicka
Polany : 1927-1944 (zniszczona?) - prawosławna
Polany Surowiczne : 1728-1946 (rozebrana, przetrwała dzwonnica) - unicka
Puławy : 1831-1955 (rozebrana) - unicka
Radocyna : 1898-1955 (rozebrana) - unicka
Radocyna : 1928-1955 (rozebrana) - prawosławna
Regietów Wyżny : l. 60 XIX w.-l. 90 XX w. (rozebrana, rek. w 2001) - unicka
Regietów Wyżny :1864-1955(przeniesiona do Żółkiewki,przebud.) - unicka
Rozstajne : 1921-1953 (rozebrana) - unicka
Smereczne : 1880-po 1945 (rozebrana) - unicka
Stawisza : 1813-1966 (spalona) - unicka
Surowica : 1910-1958 lub później (rozebrana) - unicka
Szklary : 1892/94- l. 50? (rozebrana) - unicka
Śnietnica : 1930-. 50 (rozebrana) - czasownia
Świątkowa Wielka : 1927- l. 50? (rozebrana) - czasownia
Świerzowa Ruska : 1894-1958 (rozebrana) - unicka
Świerzowa Ruska : 1927 - l. 50 (rozebrana) - czasownia
Tarnawka : 1860-po wojnie (rozebrana) - unicka
Wernejówka : 1926- l. 40/50 (rozebrana) - unicka?
Wilsznia : 1935- l.50 (rozebrana) - prawosławna
Wisłoczek : 1818- l. 50? (rozebrana) - unicka
Wisłok Górny : 1874-1947 (rozebrana na mosty w Komańczy) - unicka
Wola Cieklińska : 1768-1953 (rozebrana) - unicka
Wola Wyżna : 1891-1964? (rozebrana) - unicka
Wołowiec : 1929 - l. 50? (rozebrana) - czasownia
Wołtuszowa : 1899-1953 (rozebrana) - unicka
Wyszowatka : 1932-1954 (rozebrana) - prawosławna
Zawoje : 1862- po wojnie (rozebrana) - unicka
Zyndranowa : 1892-1962 (rozebrana) - unicka
Żydowskie : 1828?- l. 50 ? (rozebrana) - unicka
Żydowskie : 1922-1953 (rozebrana) - unicka
Żydowskie : 1928-1953 (rozebrana) - prawosławna
Podsumowując:
Zniszczeniu uległo co najmniej 76 świątyń łemkowskich (lub więcej, bowiem nasze dane mogą być niepełne), z czego 26 należało do kościoła prawosławnego, a 50 (!) - do kościoła greckokatolickiego. Jest to strata ogromna, patrząc na to, że część świątyń miało starą metrykę (np. Lipowiec, Jasiel), a niektóre wyróżniały się swoją konstrukcją bądź zdobieniami (np. Nieznajowa, Klimkówka), przez co kultura materialna poniosła niepowetowane straty. Większość obiektów rozebrali pracownicy okolicznych PGR - ów na budulec bądź opał. Cerkwie, często przed zniszczeniem wykorzystywano jako stajnie, owczarnie, magazyny - bezczeszcząc obiekty sakralne. Wyjątkiem z listy jest świątynia z Regietowa Wyżnego, przeniesiona do Żółkiewki na Lubelszczyźnie - umieściliśmy ją tutaj, ponieważ mimo tego, ze została przeniesiona i nie uległa zagładzie, to jednak mocna przebudowa odebrała jej typowo łemkowski charakter.. Na liście nie ma natomiast unickich światyń z Czarnego i Ropek - te bowiem znalazły "schronienie" w skansenach, gdzie poddano je renowacji i wiernej rekonstrukcji.
Tak oto prezentuje się to, czego już nie zobaczymy. Zastanówcie się nad tym kochani...
Pozdrawiamy
Tutaj zaś (tak na koniec) kilka ilustracji przedstawiających cerkwie już nieistniejące, oraz cerkwiska w BN
cerkwisko w Czystogarbie (Czystohorbie) |
Klimkówka. Nieistniejąca cerkiew. fot. z lat 30 XX w. /źródło: NAC/ |
Cerkwisko w Lipnej |
Dzwonnica przycerkiewna w Mszanie. /źródło: NAC/ |
Wola Cieklińska, nieistniejąca cerkiew. /Źródło: R. Brykowski, 1986/ |
Opis wykorzystanej literatury i materiałów:
A. Piecuch, A.Harkawy, M. Janowska - Harkawy, 2013, Opuszczone wsie ziemi gorlickiej, Warszawa
A. Piecuch, J. Żak, 2011, Łemkowskie cerkwie, Wrocław
J. Czajkowski (red.), 1995, Łemkowie w historii i kulturze Karpat. Część druga, Sanok
R. Brykowski, 1986, Łemkowska architektura cerkiewna w Polsce, na Słowacji i Rusi Zakarpackiej, Wrocław
Oficyna Wydawnicza Rewasz, 2012, Beskid Niski dla prawdziwego turysty. Przewodnik, Pruszków
W. Grzesik, T. Traczyk, B. Wadas, 2013, Beskid Niski od Komańczy do Wysowej, Warszawa
cerkiewne.tematy.net
Dziękujemy Narodowemu Archiwum Cyfrowemu za udostępnienie zdjęć zamieszczonych w artykule
Jestem pod wrażeniem. Zrobiliście kawał dobrej roboty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękujemy Lusiu :) No trochę to nam zajęło, tym bardziej że "internetów" nie używaliśmy - tylko w fazie końcowej / korekcyjnej... :)
UsuńPozdrawiamy Cię gorąco ;)
Takie opracowania i statystyki są bezcenne. Bardzo dużo mówią o historii tych ziem - w sposób najbardziej wartościowy, bo za pomocą faktów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
oj gdybyśmy mieli lepszy dostęp do literatur, a raczej umiejętności pracy np. w archiwum to byłoby to na prawdę warte uwagi, a tak - to jest to raczej przedstawienie symboliczne...
UsuńDziękujemy Ci za dobre słowo Hanno,
pozdrawiamy ;)
Do listy strat dorzuciłbym cerkwie zamienione na kościoły w wiekszości utrzymane w stylu disco polo.
OdpowiedzUsuńcóż, de facto kościół rzymskokatolicki uratował te obiekty od zagłady. Większość, poza cerkwią z Regietowa Wyżnego nie została bardzo przebudowana, wiele zachowało wystrój pierwotny. Owszem, to są świątynie Łemkowskie i do Łemków powinny należeć - ale to wina de facto działań rządowych z lat 1945-47 i późniejszych, nie kościoła łacińskiego - gdyby nie rzymsko-katolicy to i te obiekty uległyby zagładzie...
UsuńCo nie zmienia faktu że historia tych ziem potoczyła się złym torem...
Pozdrawiamy ;)
Podziwiam ogrom pracy włożony w zachowanie pamięci o świecie, który przeminął.Bardzo ciekawy blog. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy za odwiedziny i miłe słowa ;) one zawsze podbudowują.. :)
UsuńCóż Inko - to jest Nasz drugi dom... :)
Pozdrawiamy
Wstrząsające. Rzucił bym kilkoma grubymi słowami ale to niczego nie zmieni. Jest mi głupio i wstyd.
OdpowiedzUsuńOsobiście znam ludzi którzy twierdzili iż "dobrze się stało", zarówno w odniesieniu do Łemków jak i ich dziedzictwa - co gorsza przynajmniej jeden z nich był członkiem PTTK - co dla mnie w żaden sposób nie jest zrozumiałe.
Osobiście znam tez ludzi którzy zostali do pracy w PGR'ach zwerbowani - osoby przypadkowe, bez korzeni, lub wykorzenione, ze szczątkowa kulturą, bez aspiracji. Trwają do dziś, swoim dzieciom przekazują kult "nam się należy", a jak im nikt nie da, to pójdą i zabiorą słabszym, bezbronnym lub opuszczonym... Cerkiew na opał? A czemuż by nie? A jak zabrakło by cerkwi? No to kościół na opał też by porąbać było można... tyle że był pleban i milicja... Straszni ludzie w tak pięknym miejscu...
Ps. Być może na wiosnę pogonimy tam z harcerzami lub PTTKiem - będę mógł zabazować na waszej publikacji? Oczywiście z podanie autorstwa i zachętą do poznania tej strony!
Niestety, ludzie są czasami okrutni...
OdpowiedzUsuńOczywiście, że możesz skorzystać z naszej publikacji, będzie nam niezmiernie miło że nasz artykuł będzie stanowił bazę do opowieści o tamtych okolicach:)
Pozdrawiamy serdecznie