Zanim wejdziesz, przeczytaj :)

1) Materiały wykorzystane przez nas ( zdjęcia, rysunki, opisy ) służą tylko celom dydaktyczno - informacyjnym, nie czerpiemy z działalności żadnych korzyści. Wykorzystujemy materiały zarówno własne, jak również pozyskane w internecie, lecz tylko by ukazać czytelnikom piękno naszego świata :). Materiał internetowy pozyskujemy legalnie (nie jest on zastrzeżony prawami autorskimi, pochodzi ze źródeł masowych i edukacyjnych) - nie kradniemy niczyjej pracy. Jeśli jednak znajdziesz u nas swoje materiały bez wyraźnej zgody (mogło zdarzyć się niedopatrzenie z naszej strony) i poczujesz się urażony - prosimy, poinformuj nas, a natychmiast znikną one z naszych łamów :)
2) Blog nie ma charakteru naukowego. Jest to strona popularyzatorska. W miarę naszych możliwości (i ponieważ historia to nasze hobby) staramy się jak najwięcej umieszczać informacji historycznych oraz korzystać z literatury tematycznej, niemniej nie gwarantujemy "nieomylności" :)
3) Ilustracje opatrzone znakiem wodnym są naszą prywatną własnością. Jeśli znalazłeś tutaj przydatną ilustrację - napisz do nas. Podobnie rzecz ma się z zamieszczanymi tekstami.

Komentarze

Przywracamy możliwość komentowania wpisów na blogu. Oczywiście przypominamy, że komentarze anonimowe nie będą mogły liczyć na odpowiedź :)

niedziela, 25 maja 2014

Co w kościele straszy czyli o nietoperzach

Witajcie,
dziś pragniemy Wam zaprezentować całkiem urocze zwierzątka, które są jednak czasem nie lada postrachem szczególnie dla osobników z długimi włosami :D. Mowa o nietoperzach. Są to jedyne ssaki, które aktywnie używają skrzydeł. Dzielą się na ok. 950 gatunków, które dzielą się na dwa podrzędy: owocożerne i owadożerne. Zamieszkują one całą kulę ziemską z wyjątkiem Antarktydy. 


/hades.fla.pl/

Zwierzęta te są niezwykle mądre i zawsze to co zachwycało mnie w nich jeszcze w czasach dzieciństwa - to system echolokacji którym posługują się przy zdobywaniu pożywienia. Wszystkie te zwierzaki podobnie jak sowy polują w nocy, przesypiając dzień. Zwisają one głową w dół zaczepione palcami stóp, które samoczynnie podginają się pod wpływem ciężaru - nietoperz dzięki temu nie meczy się. Podczas snu dostosowują one temperaturę swojego ciała do temperatury otoczenia, spowalnia się im w tym czasie akcja serca i oddechu przez co minimalizują straty energii. Jeżeli występują niekorzystne warunki do żerowania potrafią one znacznie spowolnić przemianę swojej materii tak by przetrwać ciężkie czasy. 



/www.polskieradio.pl/
Pisząc o nietoperzach nie można pominąć ich związku z wampirami. Istnieje faktycznie taki gatunek nietoperzy, które żywią się krwią zwierząt stałocieplnych. Ich ugryzienia są niemal niezauważalne - posiadają one bardzo ostre zęby, a ich ślina silnie znieczula. Są to niewielkie zwierzęta ich masa nie przekracza 30 g, a rozpiętość skrzydeł 40 cm. Co ciekawe, wampirowate potrafią nie tylko latać, ale skakać i szybko biegać. Żyją one w strefie tropikalnej, szczególnie w Ameryce Środkowej i Południowej. Więc nie ma obawy, że wędrując wieczorem napadnie nas jakiś wygłodniały nietoperz:D Niestety prócz tego, że osłabiają zwierzęta wypijając im krew to przenoszą również wściekliznę. Ciekawym zjawiskiem jest też przekazywanie części posiłku osobnikom, którym nie udało się nic upolować. Do tej ciekawej podrodziny należą tylko 3 gatunki:
Desmoidus rotundus - wampir zwyczajny
Diaemus youngi - wampir białoskrzydły
Dyphylla ecaudata - wampir sierścionogi


wampir zwyczajny/mrowkojad.wordpress.com/
Teraz chcielibyśmy zaprezentować wam nieco mniej żarłoczne nietoperze zamieszkujące teren Beskidu Niskiego, a dokładniej kościół w Ropie.

 Mowa o Podkowcu Małym. jest to jeden z najmniejszych nietoperzy występujących na terenie Polski. Jego długość wynosi ok. 40 mm, waga 3,5-10 g, zaś rozpiętość skrzydeł dochodzi do 250 mm. Na grzbiecie posiada szarobrązowe futerko, zaś na brzuchu szare, lub szaro-białe. Uszy spiczaste i szerokie, skrzydła szerokie i zaokrąglone na końcach., ogon dość krótki. Posiada bardzo ciemne błony skrzydłowe, natomiast pyszczek i uszy są nieco jaśniejsze. Dookoła nozdrzy posiada charakterystyczną podkowę, która służy do skupiania sygnałów echolokacyjnych. Co ciekawe podczas spoczynku nie składa skrzydeł jak większość gatunków, lecz owija się nimi szczelnie, co na pierwszy rzut oka przypomina kokon owada. 
Występuje w Południowej i Środkowej Europie. W Polsce najczęściej spotyka się go w Karpatach, na Wyżynie Krakowsko- Częstochowskiej i Sudetach. Rzadziej występuje na Nizinie Śląskiej. Mimo licznego występowania w Karpatach i na Wyżynie Krakowsko- Częstochowskiej  jest uważany za gatunek zagrożony. 
Tablica inf. przy kościele w Ropie - siedzibie Podkowców Małych /SD/



Latem zamieszkuje bardzo ciepłe, bezwietrzne , ciemne kryjówki gdzie temperatura sięga nieraz 30 stopni Celsjusza . Na sen zimowy wybierają miejsca o wysokiej wilgotności i stosunkowo wysokiej temperaturze powietrza w porównaniu do innych gat krajowych  6-9 stopni. Co ciekawe nie tworzą one skupień podczas hibernacji - nie stykają się ciałami. 
Żywią się owadami, które latają nocą głównie: muchówki, motyle nocne, owady odbywające rójkę nad wodą. Potrafi też polować na pająki i nielotne bezkręgowce. 
Jego długość życia wynosi 3-4 lata. najdłużej żył osobnik mający 29 lat i 5 miesięcy. 


/www.ekologia.pl/

Oto co nieco na temat nietoperzy:) Mamy nadzieję że zaciekawiliśmy Was tym zwierzakiem :)
Pozdrawiamy serdecznie

źródła:
wikipedia.org
podkowiec.pronatura.pl
www.ekolologia.pl

niedziela, 18 maja 2014

Flora Beskidu Niskiego- Skrzyp Olbrzymi

Witajcie,
dziś mamy dla Was kolejną "roślinkę". Tym razem nie będzie to kwiatek. Dziś będzie Skrzyp Olbrzymi.

Skrzyp Olbrzymi /źródło: zielnik-kapracki.pl/


Skrzyp olbrzymi (z łac. Equisetum telmateia) należy do rodziny (a jakże!) skrzypowatych, Jest to największy z przedstawicieli tej rodziny, żyjący poza strefą tropikalną. Zarazem też jest to największy skrzyp w Europie i w Polsce. 
Skrzypy olbrzymie występują w Północnej Afryce, Europie Płd. i środkowej (po Wyspy Brytyjskie, Litwę i Ukrainę), zach. Azji oraz w zach. części Ameryki Północnej. Co do ziem Polskich - jest to roślina podgórska, i rzadko spotykana. Występuje na płn kraju (pojezierza) oraz na podgórzach, m. in. w Beskidzie Niskim. 


Pędy z klosami zarodnionośnymi /źródło: pl.wikipedia.org/


Rozwój skrzypu jest skomplikowany, i mamy nadzieję, że uda nam się to klarownie przedstawić:
 Gametofit (co to jest - wyjaśnienie tutaj )wykształca się jako mały, podziemny, blaszkowaty i podzielony twór. Na nim po zapłodnieniu rozwija się Sporofit (znów odsyłamy tu ) w postaci kłącza z którego wyrastają pędy - wczesną wiosną  zarodniowe, później zaś płonne (zielone).


Samo kłącze już jest interesujące. Rozwija się pod ziemią na głębokości 0.6 - 1,2 metra. Posiada skierowane do góry ("w stronę słońca") odgałęzienia, z których wyrastają wspomniane już pędy. Kłącze podzielone jest na tzw. węzły i międzywęźla. Na międzywęźlach znajdują się liczne brązowe włoski. U ich podstawy wyrastają bulwki, z których w różnym czasie wyrastają nowe pędy.


Pochwy ze zrośniętych liści zakończone ząbkami /źródło: zielnik-karpacki.pl/


Skrzyp wykształca dwa rodzaje pędów. Pierwszy z nich - zarodniowy, pojawia się wczesną wiosną. Pędy takie osiągają maksymalnie 50 cm wysokości i do 1,5 cm grubości. Mają barwę od jasno brązowej do bladozielonej. Pęd podzielony jest na około 12 węzłów, z których to wyrastają pochwy liściowe. Zakończony jest wrzecionowatym kłosem zarodniowym (4-8 cm). Pęd, po wydaniu "na świat" zarodników, obumiera. Po nim pojawia się drugi rodzaj pędu (wybaczcie te powtórzenia) - płonny. Jest białawo - żółtawy i osiąga 150 cm wysokości (może osiągnąć nawet 200 cm ale to należy do rzadkości) oraz 2 cm grubości. Na szczycie jest zielonkawy. W części środkowej i dolnej silnie rozgałęziony. Pochwy liściowe u nasady białawe. Na pędzie znajduje się 20 - 40 listków zrośniętych w pochwy liściowe zakończone ząbkami. Osiągają do 4 cm długości. Listki są kruche, i łatwo się odłamują.


Skrzyp w całej okazałości /źródło: portalwiedzy.onet.pl, fot. Andrzej Mróz/

Najbardziej lubi wilgotne, ocienione siedliska. Występuje najczęściej w pobliżu strumieni leśnych, zacienionych źródeł, moczarów. Uwielbia wapniste podłoże.
Wiele jeszcze można pisać o właściwościach biologicznych tej rośliny - choć to trudny temat, uf... Ale teraz przejdziemy do ciekawostek ze skrzypem związanych:


/źródło: plfoto.pl/


Działanie zdrowotne:
Każdy zapewne wie, że skrzyp jakieś tam walory lecznicze ma. Ale jakie?
W Syrii skrzyp olbrzymi jest składnikiem ziołowej herbaty, nazywanej "zahraa".
Stosuje się go dziś (m. in. w Polsce) jako substancję wspomagającą właściwe funkcjonowanie dróg moczowych.

Wykorzystywany też jest jako środek wzmacniający włosy i paznokcie.
Zarazem jednak skrzyp olbrzymi szybko wypłukuje z organizmu wit. B1, dlatego nadmierne jego spożycie może mieć negatywny wpływ na organizm.

Pożywienie:
Na "przednówku" spożywano go w dużych ilościach, na ogół w postaci zup i polewek. Spowodowane to było brakiem żywności po okresie zimowym.
W Japonii natomiast do dziś młode wiosenne pędy traktowane są jako przekąska.

Funkcja dekoracyjna:
W wielu krajach, m. in. w USA skrzyp olbrzymi sadzi się jako roślina ozdobna. Jest to aż nazbyt wdzięczna w uprawie roślina - jeśli ktoś nie chce niepowstrzymanej inwazji skrzypów w ogrodzie, powinien sadzić rośliny w szczelnym pojemniku.

Ochrona roślin i przeciw pasożytom:
Wywar ze skrzypu polnego wykorzystywany jest jako środek grzybobójczy do pielęgnacji róż.
Wykorzystuje się go również u ludzi - do walki z wszami i pchłami.

Rękodzieło:
Z czarnych pędów wyrabiano dawniej m. in. koszyki i innego rodzaju plecionki.
Środek do polerowania:
Skrzyp zawiera dużo krzemionki. Dzięki tej właściwości służył często jako środek do polerowania drewna - po uprzednim  "przetworzeniu" na proszek.


A tak dawniej wyglądały lasy, złożone m. in. ze skrzypów - czy chcielibyście wędrować przez taki Karboński Beskid Niski?? /źródło: www.mz.pan.pl/
Na koniec warto dodać, że jest to roślina chroniona prawnie w Polsce - objęty jest całkowitą ochroną. W związku z tym nie wolno go zrywać, niszczyć etc. Poza tym - czy ktoś miałby sumienie niszczyć taką wspaniałą roślinę?

Mimo że krótki, mamy nadzieję że artykuł się Wam spodoba. Pozdrawiamy Was gorąco. I prosimy - mówcie o tej maleńkiej stronce innym "beskidnikom"



Pozdrawiamy!






* źródła informacji:
www.mz.pan.pl

pl.wikipedia.org
www.eduteka.pl
zielnik-karpacki.pl

niedziela, 11 maja 2014

O pięknej górze - Szymbark okiem wędrowca

Witajcie
dziś pragniemy zabrać Was na wędrówkę do pięknej wioski znajdującej się niedaleko Gorlic, a posiadającej wiele obiektów, które watro zobaczyć na własne oczy. Znajdziemy tu pozostałości po ludności łemkowskiej jak i pogórzańskiej. Pamiątki po przemyśle naftowym, a także kawałek historii zamknięty w kasztelu. Najogólniej rzecz biorąc jest to miejscowość graniczna, na której bardzo dobrze widać granicę jaka przechodziła między kulturą Łemków i Pogórzan, ale od początku..:)


                          

kapliczka przy skręcie na Bielankę


...i jej wnętrze


kolejna kapliczka tym razem przedstawiająca Chrystusa Frasobliwego

Szymbark został założony jako miasto na prawie niemieckim stąd też bierze się etymologia jego nazwy: Schöne Berg - (niem.) piękna góra. W późniejszych czasach nazwę tą spolszczono. Wynika to prawdopodobnie z faktu, iż od 1359 roku wieś ta należała do wielkiego rodu Gładyszów. Została ona im nadana przez króla Kazimierza Wielkiego. Po dawnych właścicielach miejscowości pozostała piękna pamiątka aż po dziś dzień mianowicie kasztel obronny pochodzący prawdopodobnie z  1559 roku. Przypuszcza się, że impulsem do wzniesienia takiej rezydencji był wytoczony Gładyszom w 1526 roku proces. Zarzucano im w nim jakoby bezprawnie rządzili na tych ziemiach. Budowa grodu miała uświadomić, że te ziemie należą się prawnie rodowi, a także budowla ta miała się stać widocznym znakiem potęgi.


kasztel w Szymbarku w całej okazałości :)
Najbardziej prawdopodobna jest teza o dwufazowym etapie powstawania kasztelu. Pierwszy przypada na drugą ćwierć XVI wieku, sugerują to późnogotyckie elementy odnalezione w gruzie. Wystrój rzeźbiarski i dekorację sgrafitowe pochodzą z okresu 1585-1590. Warto też zwrócić uwagę, że podział wielkiej sali i pewne elementy wystroju wnętrza pochodzą dopiero z XVIII w.
Wróćmy jednak do całokształtu budowli. Wnętrze jest niesymetryczne, znajduje się tutaj sień oraz wielka trójstronnie oświetlona sala. Układ ten został wzbogacony małymi pomieszczeniami znajdującymi się w basztach alkierzowych. Połączone one były z resztą układu, co tworzyło razem spójną i funkcjonalną całość. Takie zagospodarowanie wnętrza sugeruje, że kasztel miał pełnić głównie funkcje reprezentacyjne. Mimo tradycyjnych rozwiązań rozlokowania pomieszczeń, patrząc na układ zewnętrzny odnajdujemy jednak juz nawiązania do nowożytności. Zauważa się tu niezwykłą harmonię  w regularności otworów okiennych, oraz w detalu kamieniarskim.


harmonia w każdym calu :)

Dwór miał pełnić również prócz funkcji reprezentacyjnych funkcje obronne. Świadczy o tym chociażby usytuowanie go nad stromym brzegiem rzeki. Z drugiej strony jak odnoszą badania archeologiczne znajdował się wał obronny. Jednak wszystkie elementy obronne jak: zróżnicowany system strzelnic, oszczędne użycie otworów w przyziemiu, ogólna surowość bryły mają też charakter dekoracyjny. Tym co niewątpliwie wyróżnia ów dwór pośród innych powstałych w tym samym czasie jest dojrzałość architektoniczna i tzw. "włoskośc". Tego typu budowle wznoszono wzorując się na antycznych rzymskich dziełach architektonicznych we Włoszech i określano je nazwą "castello". Artysta wznoszący ów kasztel bez wątpienia wzorował się na włoskich mistrzach. Widać to zarówno w detalach jak i jednorodnej konstrukcji.


piękny i surowy zarazem
Osobom zafascynowanym tym wyjątkowym zjawiskiem architektonicznym serdecznie polecamy zwiedzenie tego miejsca. Więcej informacji na  temat tego kiedy można zwiedzać kasztel można uzyskać tutaj. Warto jednak przed planowanym zwiedzeniem obiektu upewnić się telefonicznie czy będzie on dostępny do zwiedzania, gdyż zdarzały się sytuacje,kiedy to turyści przysłowiowo "pocałowali klamkę". Stało się tak niestety w wyniku odbywania się wewnątrz jakiś konferencji, o których zarządzający obiektem nie poinformował. Kasztel został pięknie odremontowany i od 2011 roku dostępny dla zwiedzających. My niestety z powodu braku czasu oglądaliśmy ten budynek tylko z zewnątrz.
zadzwońcie jeżeli chcecie zwiedzić, byście nie "pocałowali klamki":)
Lecz ten kasztel nie jest jedynym obiektem, który pozostał po szlachcie w Szymbarku. Wędrując od strony Gorlic niedaleko stadniny koni napotkamy drugi dworek. Ten miał jednak założenia typowo mieszkalne. Dzięki rozmaitym inicjatywom udało się go odremontować, jednak znajduje się on w rękach prywatnych i jego zwiedzanie jest niemożliwe
stadnina koni


dworek mieszkalny
Kto by pomyślał, że dworków na tyle, ten się pomylił. Oto ostatni, lecz jakże uroczy dworek mieszczański, który mieści się naprzeciwko okazałego dworu Gładyszów. Obecnie funkcjonuje w nim Restauracja Marco.


dworek mieszczański - obecnie restauracja Marco
Wędrując do kasztelu który znajduje się nieco w dolince, po lewej stronie zobaczymy zbiorowisko starych chałup. Są to zbiory reprezentowane w ramach Skansenu Wsi Pogórzańskiej. Jednym z wielu któremu zawdzięcza się istnienie tego skansenu jest Roman Reinfuss - badacz i człowiek fascynujący się kulturą Pogórzan i Łemków. Między innymi dzięki niemu współczesne pokolenie ma okazje zapoznać się z warunkami w jakich żyli ich przodkowie. Zaprezentowano tutaj 15 obiektów - większość oryginalnych, przeniesionych z większych zespołów. Można zobaczyć: chałupy z Moszczenicy, Szymbarku, Gródka, kurna chałupa z Siar, olejarnia z Gródka, kuźnia, stodoła plebańska z Zagórzan, obora stodoła ze Stróżnej, oraz przykłady małej architektury wiejskiej. Najbardziej charakterystycznym elementem tego skansenu są wiatraki ( z Krygu i Ropy). Ponadto prócz obecnych ekspozycji planuje się tutaj przedstawić w jednej z chałup Sztab Mackensena, który ma funkcjonować w ramach Szlaku Frontu Wschodniego I Wojny Światowej, który ma funkcjonować od maja 2015 roku.


charakterystyczne malowanie zewnętrznych ścian chałupy


jeden z wiatraków :)




widok ogólny od strony drogi prowadzącej do kasztelu
budynek administracyjny skansenu

Kolejnym elementem, który warto zobaczyć, jest średniowieczny słup, w którym spalano ropę w celach sygnalizacyjnych. Można go zobaczyć z drogi krajowej nr 28, znajduje się on ok 850 m od kościoła parafialnego w kierunku Nowego Sącza. Jeżeli chcecie zobaczyć ten element, który obecnie funkcjonuje jako kapliczka, warto zostawić auto i wybrać się na spacer. Bardzo trudno bowiem zobaczyć słup jadąc samochodem. Znajduje się też nieco "dzikie" przejście obok tablicy przystankowej, którym można dotrzeć pod sam obiekt i dodatkowo podziwiać kasztel od strony rzeki. ;)


średniowieczny słup sygnalizacyjny (widok z drogi)



średniowieczny słup sygnalizacyjny (obecnie kapliczka)


Teraz rzecz o dwu - kulturowości tej miejscowości. Ziemie te zamieszkiwali Pogórzanie, którzy prócz tego że pozostawili po sobie ślad w postaci starych chałup, to także zabytkowy kościółek. Nosi on wezwanie św. Wojciecha, który wzniesiono w 1782 roku. Wg tradycji miejsce w którym on stoi, było miejscem w którym św Wojciech odprawił Msze św, podczas swojej wędrówki z Węgier. Budowla posiada konstrukcję zrębową, gdzie ściany i dach zostały pokryte gontem. Zachrystię natomiast dobudowano w późniejszym czasie i jest ona murowana. Wnętrze zostało bogato zdobione polichromią autorstwa W. Lisowskiego z 1940 roku. W ołtarzu znajduje się obraz św. Wojciecha z czasów powstania świątyni. Część wyposażenia pochodzi z XIX wieku i wykonano je  w stylu barokowym. Serdecznie zachęcamy do zwiedzenia tego zabytku znajdującego się na Szlaku Architektury Drewnianej. Możecie go zobaczyć tutaj.
Murowana dzwonnica parawanowa


I dzwon, dzwoniący dzwon...


Kruchta (co zresztą głosi napis)


Babiniec - jakże różny od cerkiewnego babińca, prawda? ;)


Kościółek p.w. Św. Wojciecha w pełnej krasie..


dobudowana (murowana) zakrystia


przeczytajcie sami :)



Jednakże i po Łemkach pozostał tu ślad. W przysiółku "Na Wólce" znajduje się cerkiew grekokatolicka p/w Narodzenia Bogurodzicy. Została ona wzniesiona w 170 lub 1821 roku. Wzniesiona w konstrukcji zrębowej ściany pokryte gontem, dach blachą. W środku można znaleźć m.in. ikonostas z pierwszej połowy XIX wieku, ołtarz główny z ikoną Ukrzyżowanie, w nawie można podziwiać ołtarze boczne wykonane w tradycji barokowej przedstawiające Chrystusa Nauczającego, oraz Matkę Boską z Dzieciątkiem. Na ścianach umieszczono medaliony z wizerunkami ewangelistów pochodzące z dawnego ikonostasu.
Nam niestety nie udało się wejść do środka, jednak zobaczenie tej budowli z bliska, jest wspaniałe:)Droga do niej nieco błotnista była wówczas, ale na prawdę warto było :)
idziemy do cerkwii...

a to Nas zastanowiło..

piękna jest, prawda?

widok na piękną dzwonnicę


na cmentarzu przycerkiewnym


ten widok wręcz zmusza do refleksji nad Naszymi dziejami...

pamiątkowy krzyż przy cerkwii
Przy cerkwi znajdują się resztki dawnego cmentarza łemkowskiego. Smutne to miejsce, zapomniane przez ludzi, zaniedbane. Cmentarz powoli znika - rozpadają się kamienne nagrobki, walą spróchniałe drewniane krzyże, przyroda zaciera ślady po mogiłach. Zarazem jednak i tu można spotkać nowe nagrobki  i znicze. Szczególnie piorunujące wrażenie zrobił na Nas symboliczny grób rodziny Banickich... Historia do dziś pamięta, i nie szybko zapomni tylu krzywd...

Innym cmentarzem, który odwiedziliśmy - a właściwie dwoma były: Cmentarz parafialny przy kościele w centrum wsi i cmentarz wojenny nr 74. Na cmentarzu parafialnym, dużym, starym i zapełnionym zobaczyliśmy kilkanaście starszych, wyróżniających się nagrobków i krzyży. Jest tam również kaplica cmentarna, również nie pierwszej młodości - lecz zadbana.
W Szymbarku są trzy cmentarze wojenne - nr 73, 74 i 75. My odwiedziliśmy tylko ten o numerze 74. Uśmiech na Naszych twarzach zagościł, bo obiekt jes zadbany, czysty, i w dobrym stanie. Spoczywają tutaj zarówno żołnierze z Wielkiej Wojny, jak też i Polscy żołnierze walczący z hitlerowcami w 1939 roku. Żołnierze pierwszowojenni spoczywają w 36 mogiłach pojedynczych i 12 zbiorowych. pochowano tutaj 5 żołnierzy armii carskiej, 45 żołnierzy armii C. K. oraz 28 z armii niemieckiej. Natomiast żołnierze Polscy pochowani są w 1 mogile zbiorowej. Spoczywa tu 6 żołnierzy poległych 7 września. Na ich grobie umieszczono tablicę z  Krzyżem Virtuti Militari...


tablica kierująca do cmentarza wojennego

i tablica inf. przy cmentarzu.

widok ogólny na cmentarz

mogiła Polskich żołnierzy



z parafialnego cmentarza...

kaplica cmentarna


Zapraszamy zatem Was serdecznie do wędrówki po tej uroczej miejscowości, gdzie znajduje się wiele wartych uwagi miejsc :)!
Do zobaczenia na szlaku!
Pozdrawiamy serdecznie :)!







literatura:
Dayczak-Domanasiewicz M., Uwagi o architekturze renesansowych dworów w Jeżowie i Szymbarku w powiecie gorlickim, [w:] Architektura rezydencjonalna i obronna województwa rzeszowskiego, Łańcut 1972
Grzesik W., Traczyk T, Wadas B., 2012, Beskid Niski od Komańczy do Wysowej, Warszawa
Bryłowski R., Zabytki architektury powiatu gorlickiegio [w:] Nad rzeką Ropą. Szkice historyczne, 1968, Kraków
Krasnowolski B., 2010, Między wschodem a zachodem. Studia nad pograniczem Polsko - Łemkowskim,Łysomice
nekropole.info
www.beskid-niski.pl